• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

mieć znaczy być…..

czy pamiętasz jeszcze mnie dziewczynę z rzeką w tle ;-) wracam... tak brzmiało motto mojego poprzedniego bloga "rzeko, która niesiesz mnie powiedz ile jeszcze razy zmienisz bieg" Anita Lipnicka towarzyszy mi wciąż o czym teraz? o tym co jest….

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

jesień u bram.......

 

Zaczęło się......

Szkoła...przedszkole......

na razie krążę góra dól.....po woli się to normuję

 

Ruszam z kopyta,

dziś miałam ruszyć z zajęciami w tutejszej stajni......

wielką mam wdzięczność, że zaufano mi i powierzono dzieciaki do nauki <3

niestety pogoda się dziś posypała i troszku mi się wszystko zmieniło....

ale co się odwlecze.....

 

Na reszcie jesień....

widzę ją

czuję ją

mamy za sobą cudowną sesję zdjęciową......co 2 lata przyjeżdża Dorotka i nas uwiecznia :-)

czekam na te zdjęcia z niecierpliwością, bo Dorotka jest jedyna 

była mega magiczna aura

choć do pół godziny przed sesją lało i juz wpadałam w rozpacz,

bo termin był przesunięty z takiego lovley sunny 

ale to co się zadziało na niebie w czesie naszej sesji to ohhh i achhh

czekam przebierajac nóżkami....

 

Dziś taki wpis bez przesłania......

ale z małą analizą poprzedniego.....

końcówka lata była dla mnie trudna....

na prawdę

miałam dość lata

i przechodziłam jakieś "typowo babskie" rozżalenie.....

napisałam dokładnie to co wtedy czułam,

choć dziś po małym przepracowaniu widzę to zupełnie inaczej....

 

O ile nie zmieniam przesłania Ja Pass

zmieniam, to czego te pass się tyczy....

 

Otóż Ja nie pass nowym relacjom

Ja pass oczekiwaniom......

 

Mój problem ciągle polega na uciekaniu.......

owszem biorę udział w imprezach.....

ale do momentu gdy kończy się ta tzw część oficjalna....

gdzie słucham wystąpień......

opowieści......

ale jestem sobie po swojemu szara między ludźmi 

niewidoczna dla nikogo

gdy kończy się część oficjalna ja uciekam "po angielsku"

ZAWSZE!!!

Nienawidzę być sama wśród ludzi, których nie znam,

a że w ostatnich latach na takie iwenty chodzę sama....

uzmysłowiłam sobie coś.....

jeśli chodzi o moją samotność

Ja kocham być sama.....

w domu.....

w świecie.....

i nawet na tych imprezach,

ale do momentu gdy jest jak w konie czy teatrze, gdzie uwaga skupia się na konkretnych ludziach.....

natomist nienawidzę samotności wśród ludzi,

którzy się znają,

rozmawiają ze sobą,

a ja zazwyczaj stoję jak słup ;-)

dlatego uciekam

dlatego nie mogę mieć oczekiwań

taka jestem

nie mam nawet ochoty tego zmieniać.......

Ja rozmawiam z paniami w sklepie....

w przedszkolu......

szkole......

ostatnio nawet zagadałam pana na ulicy ;-)

 

ale nie na nieoficjalnych częściach iventów.......

czy ludzie mnie wykluczają?

może niektórzy tak, choc raczej nie.....

ja się wykluczam sama....

czy mi z tym źle?

chyba nie?

czy blokuję sobie dostęp do poznawania ludzi?

być może,

choć.....

poznaję ludzi, 

ale ja chyba wolę tak "normalnie"

w codzienności

nie na iwentach

na tego typu imprezach zawsze się modlę, 

żeby nikt mnie nie wypatrzył

chowam swoją próżność do kieszeni

dla mojej próżności miejsce jest w necie

przez monitor

gadam sobie do ludzi

nagrywam

daje zdjęcia 

takie czasy ;-)

 

wchodzę w jesień jakaś spokojniejsza.....

mimo, że ciągle mam wrażenie, że nie ogarnę wszystkiego ;-)

choć weszłam w ten rok szkolny dobrze....

 

Dzieciaki super ogarniają 

Mam psa :-) który pomaga mi utrzymać dyscyplinę wstawania :-)

chodzę z nim na spacery.....

ustalam powoli plan na najbliższe miesiące

rysuję :-)

i tak już jesiennie sobie żyję :-)

 

 

12 września 2024   Dodaj komentarz
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Karinamarcol-legierska | Blogi